Sunday, January 4, 2009

Uwodzenie kobiet za pomoca glosu i gestow rekami

3. Glos-glos. Zakladajac, ze nie istnieje osoba trzecia, ktora moglaby dokonac prezentacji, nastepny etap polega na kontakcie glosowym miedzy obcymi sobie mezczyzna i kobieta. Pierwsze uwagi niezmiennie dotycza rzeczy blahych. Bardzo rzadko mowi sie wtedy o rzeczywistych nastrojach rozmawiajacych osob. Taka rozmowka towarzyska dostarcza dalszego zestawu sygnalow, tym razem sluchowych, a nie wzrokowych. Dialekt, ton glosu, akcent, sposob myslenia i slownictwo wzbogacaja nasz umysl o cala game nowych informacji. Utrzymywanie tego rodzaju komunikacji na poziomie nic nie znaczacej rozmowki towarzyskiej pozwala obu stronom na wycofanie sie z dalszych poczynan, gdyby nowe sygnaly okazaly sie nieatrakcyjne, wbrew temu, co obiecywaly wczesniejsze sygnaly wzrokowe.
4. Reka-reka. Poprzednie trzy etapy moga rozegrac sie w ciagu kilku sekund, ale tez potrafia trwac miesiacami, gdy jeden z potencjalnych partnerow, nie osmielajac sie nawiazac kontaktu glosowego, podziwia drugiego w milczeniu i z odleglosci. Nowy etap, reka-reka, rowniez moze nastapic bardzo szybko, w formie powitalnego Jak poderwa kobiet dloni, albo tez odwlec sie na dluzszy czas. Jezeli w gre nie wchodzi grzecznosciowy, nieseksualny uscisk dloni, to pierwszy rzeczywisty kontakt cielesny prawdopodobnie wystapi pod pozorem "pomocy", "ochrony" albo tez "wskazania wlasciwego kierunku". Zwykle robi to mezczyzna w stosunku do kobiety, trzymajac ja za przedramie lub za reke, aby pomoc jej przy przejsciu przez jezdnie czy pokonaniu jakiejs bariery. Gdy kobieta wlasnie zbliza sie do jakiejs przeszkody czy niebezpiecznego miejsca, mezczyzna moze wykorzystac sposobnosc, wyciagajac reke i chwytajac ramie kobiety, aby ja zatrzymac lub skierowac w inna strone. Gdy kobieta poslizgnie sie lub potknie, podtrzymujacy ja ruch rak rowniez moze ulatwic pierwszy kontakt cielesny. I znow, jest to dzialanie, ktore jeszcze niczego nie przesadza, jesli idzie o wyrazenie prawdziwego nastroju spotkania. Gdy mezczyzna dotknal juz ciala dziewczyny, udzielajac jej jakiejs pomocy, kazde z partnerow moze sie jeszcze wycofac z dalszych poczynan bez utraty twarzy. Kobieta moze podziekowac mezczyznie za pomoc i zakonczyc sprawe, nie odtracajac go demonstracyjnie. Oboje moga byc w pelni swiadomi tego, ze sekwencja wzajemnych zachowan wlasnie sie zaczyna i ze to, co sie zdarzylo, moze w koncu doprowadzic do dalszych przejawow intymnosci, ale zadne nie robi jeszcze niczego, co by jawnie na to wskazywalo, i dlatego mozna jeszcze wycofac sie, nie raniac uczuc drugiej osoby. Dopiero gdy zostanie w pelni ujawnione to, ze stosunek sie rozwija, mozna bedzie przedluzyc trzymanie za reke lub za ramie. Zachowanie takie traci juz charakter "pomocy" i staje sie nie maskowanym przejawem intymnosci.

No comments: